wpisy na blogu

Więźba właściwie prawie skończona i czeka na majstra, który położy nam dachówkę na początku lipca (na dobrych fachowców w tych czasach niestety trzeba czekać). Dziś z kierownikiem budowy i wykonawca ustaliliśmy ostatnie szczegóły tzn. w sprawie tarasu i mojej nowej kuchni drzwi po lewej stronie jak się wchodziło do garażu będą zamurowane a wejście do kuchni będzie od salonu na ścianie gdzie jest kominek bez drzwi spiżarka będzie na długość 1,5m. Jutro kończymy robić daszek nad wejściem ściągamy już stemple i będziemy kładli ścianki działowe. W kosztach budowy uzupełniłam już braki, więc zapraszam do obejrzenia a muszę sie pochwalić, że zakupiliśmy już przydomową oczyszczalnię w lipcu będziemy kopać.